Jeszcze nauczę się zdobywać ludzkie serca,
z otchłani strachu wydostanę się.
i otworzę siebie na siebie
i na Ciebie
I właśnie ,
niczego mi tak nie żal,
jak tego, że wciąż zamknięta
jestem w swojej ostrożności,
Otoczona przerażeniem, jakimś wyimaginowanym strachem
I mam rację
Bo przecież
pewnie tak to się wszystko skończy,
jak kończy się zawsze,
że złamiesz mnie,
jak łamiesz herbatniki
herbatnik też człowiek.
Ze szramą na sercu przecież, wygiętą w uśmiech,
Ale jaki to byłby szeroki uśmiech
Ostatni co prawda,
Ale jaki szeroki..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz